Zapisy

Aby dołączyć do bloga wystarczy, że podasz adres gmail. Na akceptację zaproszenia i napisanie Karty Postaci macie 4 dni.

Relationships.

Anthony Tomlinson.

We found love in a hopeless place.

Czasami dopadają mnie pytania które dotyczą cudu, dzięki któremu jeszcze egzystuję na tym świecie. Co mnie powstrzymało przed tym, aby uciec z tego okrutnego miejsca i znaleźć się gdzieś indziej, gdzie na pewno byłoby mi lepiej? Czemu jeszcze nie podciąłem sobie żył, nie skoczyłem z mostu, nie zastrzeliłem się, nie przedawkowałem jakiejś śmiercionośnej substancji? Kiedyś odpowiedzią na to wszystko była nadzieja. Bo mimo tego że do tej pory Bóg nie był dla mnie życzliwy, we mnie nadal tliła się iskierka tej właśnie wiary. Wierzyłem całym sobą że kiedyś byłoby lepiej, trzymałem się tego przekonania wszystkimi siłami, bo tylko to mi pozostało. Wierzyć, łudzić się, modlić. Tylko tym żyłem, a w momentach kompletnej desperacji ciąłem się, chociaż w głębi ta nadzieja była zawsze przy mnie. Ta nadzieja, która była nieodłączną częścią mojego życia od wielu lat, mimo mojego młodego wieku. Ta nadzieja, która prędko została ochrzczona. Jakie jej nadałem imię? Anthony. Chłopak który mnie uratował - nie tylko w przenośni. Gdyby nie on, umarłbym na łóżku szpitalnym przez moje chore serce. W moich oczach stał się bohaterem, ideałem do którego miałbym dążyć, czymś co wychodziło poza ludzką wyobraźnię. W moim umyśle nie był jedynie zwykłym człowiekiem o wielkim sercu, był personifikacją tego, że ktoś na górze wreszcie się nade mną zlitował i chyba kochał od samego początku, bo przesłał mnie przez tyle cierpień po to, aby wreszcie zesłać do mnie jego. Osobę, którą pokochałem. Po raz pierwszy tak prawdziwie. Całe moje życie od samego początku było ustalone tak, aby on był jego końcem. Końcem a zarazem początkiem czegoś nowego, lepszego. Jakby on był nagrodą za te wszystkie złe rzeczy, które mi się przytrafiły. Nagrodą która w każdym momencie mogłaby mnie opuścić, a w takim przypadku puściłbym go wolno. To co czułem będąc obok niego nie mogło równać się z niczym, co odczułem w całym moim życiu, a dopiero przy drugim pocałunku zdałem sobie sprawę z tego, co to naprawdę było. Miłość. Miłość która nie równała się z niczym innym. On dał mi poczucie ciepła, bezpieczeństwa. Tylko on zdołał mnie pokochać tak, abym był tego w pełni świadomy, abym czuł się kochany. I to uczucie było wszystkim, czego od zawsze pragnąłem. Czekałem na nie naprawdę długo. Czasami dopytuję się samego siebie czy było warto przejść przez to wszystko, czy było warto odtrącić tych, którzy podobno mnie kochali. A później zerkam na niego, na ideał jego wyglądu, odczuwam wokół siebie tą specyficzną aurę, która mnie do niego przyciągnęła, przypominam sobie wszystko to, co dla mnie zrobił. Tak, zdecydowanie. Tylko on potrafi wypełnić mnie tym uczuciem mieszanego podniecenia z miłością, które tak bardzo pragnąłem przez całe życie. Dla kogoś takiego było warto.

Your hand fits in mine like it's made just for me.

But bear this in mind that was meant to be.

Wolne postacie

Poniżej znajdziesz kilka postaci, spośród których możesz wybrać tą, która ci najbardziej odpowiada i nieco rozwinąć jej historię. Istnieje możliwość zmiany danych osobowych, są one tylko sugestią :)

Jeśli masz pomysł na wolną postać podeślij w komentarzu jej krótki opis wedle schematu:

Imię i nazwisko;

Wiek/data urodzenia;

Zawód;

Krótki zarys charakteru;

Krótki zarys wyglądu;

Proponowany wizerunek;

Ewentualnie dopisek odautorski;

Nazwiska postaci zajętych zostaną zaznaczone na czerwono.

Bérénice Verges
25 lat | aktorka teatralna

CH: Prawdziwa diva. W swoich kręgach znana doskonale, szczególnie po tym, iż zawsze oczekuje bezwzględnego posłuszeństwa i uwagi ze strony zarówno współpracowników, jak i tych 'niżej' - makijażystek, scenografów. Jej zachowanie jest tym bardziej irytujące, gdyż ciągle chlubi się tym, iż jej babcia była jedną z najbardziej znanych tancerek Moulin Rouge (w czasach swojej świetności), więc uważa, że powinna być traktowana niemal jak królewska córka. Co ciekawe, utrzymuje, iż jej ojcem jest niższej rangi arystokrata z Monako, ale tak naprawdę ta informacja ma jej po prostu pomóc w zdobywaniu wysoko postawionych znajomych. Bérénice jest egoistyczna, despotyczna, co znacznie utrudnia z nią pracę, jednak pracodawcy ze względu na niesamowity talent dziewczyny nie chcą ot tak zrywać kontraktów. Chodzą plotki, że kiedyś była wyjątkową altruistką, ale przestała przejmować się biednymi, gdy dzieci z ulicy, którym chciała pomóc ukradły jej torebkę z pamiątką po ukochanej babci.

W: Ciemne włosy, chłodna uroda 'Królowej Śniegu'. Przykładowe zdjęcia:   klik  klik

Lucien Castain

22 lata | student kryminologii

CH: Syn pary urzędników. Od zawsze fascynowała go kryminalistyka, kryminologia, już jako dziesięciolatek pochłaniał książki o tej tematyce, zarówno popularnonaukowe, jak i powieści. Godziny spędzał na oglądaniu seriali z Sherlockiem Holmesem czy Poirotem. Teraz poszerza swoją wiedzę, w przyszłości mając zamiar zostać uznanym badaczem. Lucien to chłopak podchodzący ze wszystkiego ze stoickim spokojem, czasem niemalże zimny na otaczający go świat. Nie jest jednak ponurakiem, choć takim może się wydawać na pierwszy rzut oka. Woli zwarte grono przyjaciół, niż tłumne kluby czy centra handlowe.

W: Brunet, musi wyglądać na człowieka wyważonego, poważnie podchodzącego do życia. Proponowane zdjęcia:  klik  klik

Monika Róża Jankowiak 

 21 lat

H:"Rosa"- jak zwykle ją nazywa - wychowywała się na jednym z Wrocławskich osiedli, gdzie również uczęszczała do szkoły podstawowej, gimnazjum oraz liceum humanistycznego. Wraz z otrzymaniem wyników z matury postanowiła jednak, że przeprowadzi się do poznanego za młodu przyjaciela Magnusa, który zaoferował jej wspólne mieszkanie za gotowanie mu obiadów.
Do Paryża przybyła jednak nie tylko z pragnieniem studiowania na wyższej szkole aktorskiej. Jej marzeniem jest odnalezienie "prawdziwej" siebie i swojej pierwszej i jedynej miłości(nie poddaje się po mimo licznych rozstań).
CH: Magnus zna ją głownie od strony wszędobylskiej wariatki, która swoim poczuciem humoru i wiecznym nieogarnięciem zawsze potrafiła poprawić humor nawet leniwcowi. Jednak jako stuprocentowa kobieta ceni sobie romanse i różne tego typu... Pierdoły, zarówno jak on... Dlatego właśnie tak świetnie się dogadują i znajdują wiele wspólnych tematów. Oboje traktują siebie jak powierników tajemnic, razem siedzą w wannie, oglądają telewizję czy słuchają muzyki. Jest delikatna i niezwykle kobieca(co w rzeczywistości stara się ukrywać). Magnus często nieodpowiednio dobranymi słowami potrafi ją zranić, a później przeprasza przez kilka dni. Mimo nieporozumień nie da się jednak ich przyjaźni zniszczyć.
Gdy ktoś zadaje mu pytanie: "Co Ci się najbardziej podoba w Monice?" z rozbawionym uśmiechem odpowiada: "Jej Facet".
Na prawdę jednak nigdy by się nie zdobył na rozbicie jej jakiegokolwiek związku bez wyraźnych obaw o jej osobę.
P:Traktuje ją jak siostrę i cierpi razem z nią - mimo, że tego nie pokazuje.
W: Britt Robertson

Zajęte wizerunki

Jeśli twojej postaci twarzy użyczył ktoś znany, powiadom nas o tym w tej zakładce, podając nazwisko.

Kobiety

- Moretz Chloe

Mężczyźni

-

(z) - rezerwacja

Sojusze | Spam

Spamujecie tylko pod tym postem aby nie zaśmiecać kart postaci. Tu też składacie propozycje sojuszów.

Nasz button:

Tekst reklamowy:

Paryż nazywany jest Miastem Miłości. Pewnie jest w tym ziarno prawdy, jeśli nie mieszkasz tu przez całe życie i nie musisz zmagać się z tysiącami upierdliwych turystów, brakiem pracy, coraz większymi korkami. <i>Przecież tak jest wszędzie</i>, pomyślisz sobie. Tak, ale pomimo wszystko chciałbyś, aby skojarzenie francuskiej stolicy przywodzące na myśl czołowych projektantów, aurę romantyzmu i kolebkę sztuki trafiło także do ciebie. Spełnisz paryskie marzenia?

<a href="http://choisir-paris.blogspot.com/">Choisir Paris</a>

Współpraca:

Szablon - Skrzydłami Alatum

Art College

Liceum Artystyczne w Los Angeles

Hogwart 2023

X-Men School

Tifunee house

Szpital psychiatryczny z Nottingham

Megacity One

Moskiewskie metro

Administracja

Urlopy, pomysły, skargi itp. składacie tutaj.

Regulamin

1. Tworząc postać musisz pamiętać o tym, że akcja bloga toczy się w czasie rzeczywistym (ten sam rok, miesiąc itp.) i nie ma w nim miejsca na nadprzyrodzone zjawiska, nadludzkie zdolności. Minimalny wiek to szesnaście lat (uczeń 1. klasy liceum), maksymalny nie został ustawiony. Istnieje zakaz tworzenia Mary Sue, wszelkie przejawy idealizowania postaci będą krytykowane przez Admina w mało wysublimowany sposób. Od przyszłych autorów wymagamy prezentowania pewnego poziomu, nie tylko w sposobie prowadzenia postaci (ćpunki, prostytutki, schizofreniczni albo wszystko w jednym - nie), ale także odnoszenia się do innych.

2. Karta postaci nie może być jedynie wymiennikiem cech charakteru i wyglądu przemieszanymi z kilkunastoma zdjęciami. Miło czyta się karty dopracowane, stworzone w przyjemny dla oka sposób. Obowiązkiem jest zachowanie zasad poprawnej polszczyzny, tj. interpunkcji, ortografii i gramatyki; sprawdzenie błędów nie jest dużym wysiłkiem, a zaoszczędzicie nam toczenia piany z pyska.

W KP obowiązkowo muszą się znaleźć dane personalne, wiek/data urodzenia, miejsce urodzenia, czym się postać zajmuje (zawód/szkoła, do której uczęszcza), opis charakteru, opis wyglądu/zdjęcie (max. 4) + to, co wam przyjdzie do głowy.

W KP można modyfikować rozmiar i kolor czcionki, w postach z opowiadaniem już nie. Tekst justujemy, wygląda to wówczas estetyczniej. Istnieje możliwość rezerwowania wizerunków przy zapisie.

3. Długość notki z opowiadaniem to min. 1 strona w Wordzie i nie może to być wyłącznie dialog. Istnieje możliwość pisania wspólnych notek, ale wtedy ilość tekstu należy pomnożyć przez ilość piszących go osób, jak również wymienić na końcu wszystkich autorów. Tekst justujemy, zarówno w przypadku notek, jak i KP. I doceniamy cudzy wysiłek komentując! Można zamieścić treści erotyczne i wulgarne, ale proszę uwzględnić to na początku. Przerwy między notkami to w przypadku kart 20 min, w przypadku opowiadań 1h.

4. Nie mamy zastrzeżeń co do długości wątków, ale na takie rozwinięte przyjemniej się odpisuje. Prowadzimy je w postaci dialogowej, a rozmowy między autorami w nawiasach kwadratowych. Nie używamy emotikon do wyrażania nastroju postaci.

5. Aktywność na blogu będzie sprawdzana poprzez comiesięczne listy obecności, na które należy się wpisywać będąc zalogowanym. Każda usunięta osoba ma możliwość powrotu w przeciągu tygodnia, musi tylko dać znać w Administracji. Listy nie dotyczą osób na urlopach kończących się po ich terminie.

6. Nie ma urlopów nieokreślonych, maksymalnie 3 tygodniowe z możliwością przedłużenia.

7. Życzymy miłej zabawy! :)